ANNA
Ania....jesteś piękną kobietą, wytrwałości!
Anna prosi o wiersze, więc zaczynam od
nowa
Tak prosiła Zośka wieszcza Słowackiego.
On wspominał polskie kwiatki, ja mam tylko
słowa
Słowa wspomnień o szczęściu z życia
codziennego.
Łazienkowski park, wiewiórki i białe
łabędzie
Krzaki bzów, ławka młodych, pary
zakochanych
Grecki teatr, rudy kasztan, dębowe
żołędzie
Defilada dziewcząt, zgrabnych,
roześmianych.
Te widoki przynoszą wspomnienia młodości
Pełnej celów, planów, pełnej słodkich
marzeń
Anna z chłopcem, zakochani i pełni
radości
Ten wiersz niech przypomni czasy czułych
wrażeń.
Młodość była, upieściła, przeszła i nie
wróci
Miłość, szczęście i rodzina aż do dzisiaj
trwają
Ławka w parku i sadzawka, gdzie wiatr
piosnkę nuci
Dni radosne w dobrym zdrowiu nam dziś
przyrzekają.
Komentarze (12)
Wiersz o młodosci, która minęła i przyjażni , która
pozostała. Anna, piękna, mądra, warta ..wiersza.
Piękny wiersz o miłości,pozrawiam.
Warto zauważyć i docenić w życiu to, co się już
osiągnęło-dobry wiersz z dedykacją:)
... no tak ... opis milosci przebrzmialej .. na prozbe
anny ... hmmm .. :-)
Piękny wspomnieniowy wiersz, pełen czułości.
I tak oto Anna stała się zaczynem ładnego wiersza,
gratyluję.
Anna prosi i ma...szczęściara:)
Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi..A ja Ciebie
poproszę..o wiersz...bo ty jesteś m€j
wieszcz..Pięknie napisałeś o miłości i młodości..
wymowny wiersz napisany sercem...pozdrawiam
streściłeś życie, czyli całość w tabletce; i chyba
temu nikt nie zaprzeczy.
Jest tyle par zakochanych,miejsc gdzie się poznali -
on i ona,że pomniki tych spotkań,
świadkowie wyznań i przysiąg czułych są wszędzie - i
wszędzie na nie natknąć się można, bo na zawsze uwagę
przykuły i w pamięci naszej się utrwaliły,niezłomne ,
pewne aż po życia kres.
Bardzo mi się podoba Twój wiersz, piękna młodość i
jeszcze piękniejszy dzień dzisiejszy