Apatia....
Szarp!
Poniżaj!
Krzycz!
I tak nie czuję nic!
Nie ma już bólu....
Nie ma przyjemności...
Nie ma nienawiści..
Tym bardziej milości!
NIE MA NIC!
Tylko strach...
Nie myślę o śmierci..
Ale nie chcę żyć!
Mechaniczny uśmiech...
A w srodku...
NIEMY KRZYK
O TO BY BYĆ!
Czasami zadajemy sobie pytanie dlaczego kobiety pozwalaja maltretowac siebie.. dzieci...Apatia, obojetnosc bezsilnosc.. strach... moze jest wiele odpowiedzi.. a moze tylko jedna...
autor
Spiaca Lady
Dodano: 2006-11-07 16:42:12
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.