Apel do matki
...mamo dlaczego nam to zrobiłaś?...
Ty dałaś mi życie,
dziękuję Ci za to.
Lecz odjechałaś,
zostawiłaś nas z tatą
Dziś nie mówię kocham do ciebie,
bo miłości nie dałaś od siebie.
Prezentami nas obsypywałaś,
lecz nas nie kochałaś.
Jak mam Ci w oczy patrzeć?
jak mam mówić kocham Cię?
Jak ja tak naprawdę nie znam Cię.
Przykro mi mamo
gdy wspominam chwile gdy nie było
Ciebie,
ale bardziej cierpię gdy patrzę na
Ciebie.
Tyle krzywdy nam wyrządziłaś,
chociaż tak daleko byłaś.
Gdy na łożu śmierci
zastanowisz się co zrobiłaś żle.
Za póżno już będzie,
ten czas nie wróci się.
...dlaczego nas zostawiłaś,byłyśmy takie malutkie...:(
Komentarze (2)
Tyle zalu i smutku w Twoim wierszu. Jestem matka i nie
moge sobie wyobrazic jak mozna zostawic male dzieci i
szukac szczesia dla siebie. Probuj jednak przebaczyc,
moze ona teraz tez juz cierpi z tego powodu. Piekny
wiersz, na plus!!
Pozdrawiam i zycze duzo milosci.
Niesamowicie przejmujący wiersz Az dostałam ciarek na
rękach...Nigdy nie wolno pozostawiać swoich dzieci,
chocby nie wiem co! To zbrodnia wobec tych małych i
bezbronnych istot...Nie mają tego najważniejszego
Miłości i bliskości swojej matki