Apel do Narodu
Miast o rządowych rozmyślać bzdurach
Wespół brać udział w ich awanturach
Weźmy rzeczowo się do pracy-
BRACIA POLACY!!
Niechże się leją na każdej scenie
W PiS-ie, Platformie...-wszak w IPN-ie
Każdy ma swoją teczkę...-Rodacy-
BRACIA POLACY!!
Stwórzmy jak Tadzik-pań, panów hordy
Mądrych ostawmy- głupich za mordy
Chwyćmy, wyrzućmy na wysypisko-
BRACIA POLACY-OT WSZYSTKO!!
A jeśli któryś zeń się podniesie...
Znaczy, że poznał życie w Hadesie...
Wtedy się weźmie do wspólnej pracy...
BRACIA „KOZACY...!”
autor
rubin
Dodano: 2007-05-12 06:48:28
Ten wiersz przeczytano 757 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Do fasti
Przyniósł dziadek kilka jabłek-nie pierwszej
świeżości//
Późną wiosną, przed obiadem, poczęstował gości.//
Jakie wybrać, z czego wybrać? , takie pomarszczone//
Jedno tylko było zdrowe, choć małe-zielone.//
Zachwyciło swą świeżością..., takie apetyczne...//
Tylko w środku, drogi kotku...miało wady liczne!//
Robak zrobił korytarze, pestki pleśń pokryła,//
Nigdy nie wiesz co wybierasz!- dokąd będziesz żyła.//
...bo wy znów chcecie wszystkim po równo...
wy macie dużo a my znów g......o...!
Rozumiem Twój wiersz ale od tych małp i papug
rządowych oderwałam się na zawsze .Pozdrawiam
serdecznie
Już widzę to czyszczenie narodowe!!! A kto ich wybrał
BRACIA POLACY. Zastanowić się należy, gdy do urny się
bieży.