Apetyt na miłość
Na karku chłód
Ktoś za mną stoi
Na ustach głód
Smaku się boi
Nosem zapach wodzi
Raz wyżej…
Oddech się schodzi
…raz niżej
Apetyt się wzmaga
Wilgotne usta
Dotyk pomaga
Czysta rozpusta
Delikatnie smakuje
Danie dochodzi…
Smak ujmuje
…kształtem uwodzi
Zmysły nakarmione
Zaparowało…
Pokusy zaspokojone
…smakowało
autor
HazelEye
Dodano: 2006-09-21 20:39:49
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.