Apokalipsa
Nadszedł dzień, w którym stanęła
ziemia...
Nadszedł dzień, w którym staną czas...
Nagle przestały liczyć się marzenia
I płomień w mych oczach zgasł...
Poczułam jak świat się rozpada,
Jak jego walące mury tratują wszystko!
Stałam w środku i się modliłam,
By i mnie ten mur przycisnął!
Uciekać - nie chciałam!
Na Krzyk! - Nie było już sił...
Stałam bezsilnie...
Bez Ciebie mój świat to nic!
autor
Bukieciarka
Dodano: 2009-11-27 00:38:45
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ciekawy obraz nie tylko zatrzymuje....ale zmusza do
refleksji...pozdrawiam...
Jutro świat bez Niego nie będzie już tak bolał -
ładnie ujęte
A ja się tydzień zastanawiałam, jak to nazwać!
ujmujący wiersz. pozdrawiam.
Ciekawie, bardzo lekko czyta się ten wiersz.
Pozdrawiam
"Apokalipsą" bez niego świat nazwałaś. Chyba rację
miałaś. Pozdro...