Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Astrofizyk

Spotkałem astrofizyka
I mówię mu najjaśniej
Niech mnie pouczy laika
Dlaczego słońce gaśnie?

A on teorie ze słuchu
O słońca wypaleniu
I supernowej wybuchu
Przebiegającym w okamgnieniu

Spytałem - a co potem?
Zagłada neutronowa
Pulsarem w czarnym kącie
Wiruje dookoła

Cichutko, regularnie
Z ogromną dokładnością
Pulsuje nieustannie
Bezradną samotnością

Po co Pan to bada?

Bo jeśli słońce stworzone
By dawać - jak człowiek z miłości
I jeśli podobna zagłada
Jak dawanie bez wzajemności

To może to odkrywanie
Pokaże jak w miłości
Bóg nadał rozwiązanie
Dla ludzkiej bezradności…

autor

Wicek

Dodano: 2008-05-16 23:37:52
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

BanalnieNiebanalna BanalnieNiebanalna

Ciekawa metafora, oryginaly pomysł - zastanawiam się,
czym zainspirowany ;)

ILL ILL

oryginalne porównanie słońca do miłości jedno i
drugie daje ciepło , kiedy wypala się zostawia
pustkę...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »