AUTOBUS
jadąc autobusem patrzę na ludzi
oni jednak skupieni na telefonach
zapominają o kontroli zmysłów
przy mocnym hamowaniu
ekran uderza o nos lub okulary
słychać złość w strunach głosowych
jadąc ulicą cicho liczę minione
przystanki
kobieta z dzieckiem stoi przy oknie
widać że jest jej źle z jakiegoś powodu
obserwuję jej córkę ze współczuciem
kobieta ma słuchawki na uszach
dziecko patrzy na ziemię
jadąc autobusem zawsze patrzę na ludzi
niespokojni i niecierpliwi
wciąż się śpieszą
wychodzę zawsze ostatnia
aby nie być przeszkodą w ich rytualnym
pędzie
jadąc autobusem zawsze patrzę na ludzi
dziś wolne było jedno miejsce
nikt prócz mnie tego nie zauważył
jadąc autobusem zawsze modlę się o ludzi
liczę minione przystanki
liczę minione przystanki
obserwuję spadające krople z dachu pojazdu
Klaudia Gasztold
Komentarze (1)
Cicha myszko, nie bądź taka cicha. Piszesz mądre,
głębokie wiersze, dlaczego tak mało osób je czyta?
Porozmawiaj z innymi, pokaż, że jesteś...
Pozdrawiam :)