Autostradą miłości
Kiedy tęsknię
zamykam powieki
i jesteś
tak dobrze mi czuć
Twoje ciepłe kochające serce
czuć się jak księżniczka
wsród tylu innych
czuję
że gdy łapiesz mnie za rękę
cała promienieję
już nie czuję się samotnie
cała w środku drżę
patrzę w Twoje oczy
przepełnione są miłością
bo oczy to zwierciadło duszy
dziwne jest piękne
niech inni myślą co chcą
ja widzę inaczej
tęsknię za dzikimi plażami
i głuchą cisza oceanów
tam nie ma autostrady
dwa światy są obce
jak dzień i noc
jak ogień i woda
bez szelestu
dusza śpiewa radośnie
wsród szumu codzienności
smutkowi zadaj bol
pokonaj go
Komentarze (3)
Wiersz marzeniami "namalowany" :
"tesknisz za dzikimi plazami i glucha cisza
oceanow".
"dziwne jest piękne" - prawda! zgadzam się z tym i z
przyjemnością czytam ten wiersz jeszcze raz!
Bardzo ciekawy wiersz, chyba dobrze jest jechac
autostrada milosci;) Pokonaj smutek i bedziesz
szczesliwa... Zycie nie jest zle... Ladnie napisane.