Babcie jesienne
Siedzi pani na ławeczce w życia
ogrodzie,
w kapeluszu na srebrnej jesiennej
głowie.
W oczach obraz o lata minionej urodzie,
czas co znikł zapis zostawił w słowie.
Drzewa gubią strojne kolorowe szaty,
nabierają barw i uroku kwiaty jesieni.
W chmurach smutniejsze nieba bławaty,
na wybiegu natury wrzosy i chryzantemy.
Babcia zamyślona czuje ulotność
przemijanie,
żągluje wspomnieniami po odeszłym
czasie.
Szalik wełniany ocieplenia spełnia
zadanie,
moc pocałunków lata jeszcze w jesiennej
krasie.
Rozmawiają cichutko babcia jesienna z
jesienią,
pani na ławeczce z tą w aurze ducha
przyrody.
Chciałyby zostać wiosną - tego nie
zmienią,
postanowiły kochać świat i jego pory
urody.
Komentarze (15)
Piękna melancholia
Piękny wiersz Teresko, dodam tylko, że nie dostrzegam
opadających liści, napawam się kolorami jesieni ;)
serdecznie pozdrawiam.
Babcia jesienna z jesienią Piękne ujęcie starości.
Serdecznie pozdrawiam.
Teresko masz nowy awatar, powiem kjut...zabawna ta
"srebrna jesienna głowa" rozumiem, że u Ciebie to
tylko jesienna bez srebra ha ha, dobrej nocki:-))
Starość jest podstępna. Wydaje Ci się, że odwiedza
innych, nie ciebie. Tymczasem pewnego dnia ktoś puka,
otwierasz drzwi, a to ona.
Czasu odwrócić się nie da,zatem trzeba cenić to co nam
da natura
wraz z każdą jej porą roku.
Miłego wieczoru Teresko:)
Miło przeczytać było ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Nikt i nic, nie zatrzyma przemijania. Musimy to
zaakceptowac i z tym zyc.)
Ladnie o tym, napisalas.
Pozdrawiam.
"A mnie jest szkoda lata"
szkoda że nie potrafimy cofnąć czasu
pozdrawiam:)
Melancholia ale taka cieplutka... pozdrawiam :)
Tak, świat jest piękny i jesienią też, jak i Twój
wiersz:) pozdrawiam Teresko
A ja zgadzam się z Olą:) pozdrawiam
Zgadzam się z Kasią
Pozdrawiam Tereniu:-)
Zaakceptowała. Nie damy rady nic zmienić. Tak mija
czas i nasze lata. Najpierw wiosennie, potem
jesiennie. Pozdrawiam.
Bo świat jest piękny :)