Babcine chwile
Zostałam babcią
Malutka rączka w mej dłoni śpi
ciepłem dotyka radosnych chwil,
oczka jak niebo rozdają blask,
zauroczona w zachwycie trwam.
Włoski się czernią,usteczka mak,
jakąż kruszynkę cudowną mam,
szczęściem obdarza cały nasz dom,
babcine chwile wspaniałe są.
Radość tak wielka, spłynęła łza
dzięki zostawiam u niebios bram,
moja wnuczusiu, serce mi drży
napiszę wierszyk, ty słodko śpij.
Komentarze (21)
Serdecznie wszystkim dziękuję. Dobrej nocy
Wzruszające chwile... sercem pisane... Piękny wiersz!
Gratulacje:-)
Piękny wiersz..i gratuluję wnusi:)
Gratuluję wnusi. Wiersz - piękny. Serdecznie
pozdrawiam
Że co, że Babcia ? Ojej jak ten czas leci. A wiersz
fajny :) Gratuluję wnusi :)
Oczka się czernią, jak węgle dwa,
tak mi się kojarzy ten wers, ale tu o włoski chodzi :)
Najszczersze gratulacje!!! Też jestem babcią 2
wnuczusiów i znam to cudowne uczucie :)
Nie marudź wnusiu, tylko śpij i śnij,
kochana babcia wiersz o tobie pisze,
a rankiem powita, do serca przytuli.
Cieplutko pozdrawiam babcię i wnuczusię:))))
Tak, to jest prawdziwa babcina miłość.
Pięknie o niej napisałaś.
Pozdrawiam:)
gratuluję wnusi i wiersza dla niej napewno nie ostatni
cieszę się twoim szczęściem z łezką w oku :-)
pozdrawiam serdecznie:-))))
To niemożliwe! Boże, Boże... Buuuuuuuu...
Ale tak na serio to gratulacje!
Fajny wiersz Magdo*...
Przyłączam się do gratulacji. Bardzo ładnym wierszem
powitałaś wnuczkę. Podzielam opinię MamyCóry co do
zmiany włosków na oczka w piątym wersie. Taka zmiana
pociągnie za sobą kolejną w trzecim wersie. Jeśli
jednak oczka wnuczki są niebieskie, trzeba spróbować
inaczej zapisać te wersy - myślę ze warto. Miłego
dnia.
:-)))) Gratuluję :-) niech się maleńka zdrowo chowa
:-)
Gratulacje. Pięknym wierszem przywitałaś to wielkie
szczęście. Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu
radości.:)
Bardzo wzruszające i gratulacje. Pięknie uczczona
okazja, koniecznie trzeba zachować dla wnuczki
najlepiej w sekretnej kopercie, którą otworzy, gdy
będzie większa i będzie mogła sama przeczytać. Sercem
będzie wtedy zawsze przy babci, nawet na drugim końcu
świata :))))))
Tak sobie czytam:
"Oczka się czernią, jak węgle dwa" - może to nie
pasuje do wnuczki, ale dwa oczka - dwa węgielki, z
włoskami to różnie.
Magdusiu* gratuluję:))))