Chciałabym
Chciałabym ci darować gwiazdkę z nieba z
brylantem,
powiew wiatru co zabrzmiał delikatnym
dyszkantem,
wszystkie barwy, którymi możesz ogrzać swe
ciało,
ale wciąż mam poczucie, że to mało, zbyt
mało.
Chciałabym zebrać rosę, gdy się perli tam w
trawie,
by sporządzić eliksir, niech pokrzepi, gdy
płaczesz.,
poukładać szmer trzciny w melodyjne
akordy,
żeby koił cierpienie, jeśli czasem nas
dorwie.
Chciałabym, choć nie mogę, czara pragnień
tak wielka,
serce chce dać najwięcej, a możliwość
wróbelka.
przytul się i odpocznij, zaśnij w moich
ramionach,
rzekła miłość i męża przytuliła do łona.
Komentarze (18)
Wiersz pelen dobrej energii ...takie lubie
...przeczytalam z przyjemnoscia
Wróbelek dużo może kiedy łono hoże :)
Niezwykłe i takie romantyczne:)
Najpiękniejsza... to obecność, wtedy nawet gwiazd nie
trzeba :)
A łono zadrżało i radość w nim wielka
chce kochać się długo... w nim siła wróbelka
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciepło Madziu, na zimowe wieczory.
niech spełnia sie twoja marzenia
i spłyną jasnym i ciepłym strumieniem
do komnaty serca
Ładne wyznanie miłosne, przeczyta mężuś i miłość
zapłonie...na łonie:)
Ładnie, romantycznie:) Pozdrawiam oczarowana eliksirem
z rosy:)
Bardzo ciepły wiersz. Ostatni wers zamiast "rzekła
miłość i męża przytuliła do łona" czytam "rzekła
miłość i męża przygarnęła wzruszona". Miłego dnia.
To prawda! kiedy się prawdziwie kocha, można oddać
wszystko++++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie..bo miłość chce dać wszystko.
Pozdrawiam.
aż westchnełam :-) bardzo piękny wiersz o miłości :-)
piękny !!!!
pozdrawiam:-)
z zaskoczeniem i mam nadzieję, że bez rozczarowania.
wiersz na TAK.
I niech to przytulenie trwa dłuuuugo!
Pozdrawiam+++