babie lato
są czasem takie podmuchy myśli jak i te...
mały pajączek wypuścił delikatną nić
babiego lata
zeskoczył z rudego liścia i z podmuchem
wiatru
wzbił się w podróż po świecie
przy pożegnalnym krzyku odlatujących
ptaków
przy łzawym zapachu dymu z ognisk
przy spadającym kocu mgły, który nad
ziemią
rozłożył księżyc
leciał i leciał do Ciebie
wreszcie zaplątał swoją cieniutką nić
w Twoich włosach
wiem, że jesteś dzisiaj tak daleko
chciałbym być takim pajączkiem
i wplątać się w Twoje jesienne włosy
jak babie lato...
czekam na podmuch wiatru...
Komentarze (3)
Prawdziwy rozmarzony podmuch myśli. Udało Ci się nie
powiem. W wierszu jest duży ładunek emocjonalny.
Wiersz pisany tęsknotą, z jesiennym klimatem... ładny.
uroczo - marzenia - pragnienia - subtelność - w aurze
tęsknoty i wyczekiwania powstał piękny wiersz.