Babski żywot
Na dobry humor....
Na schwał ze mnie jest kobita,
drwa narąbię do kominka,
w polu też zasieję owies,
i przy krowach wszystko zrobię
a mój Henio delikatnie
na kolano rękę kładzie,
a gdzie udo, a gdzie reszta,
w końcu chyba z chłopem mieszkam
dam Heniowi jeszcze chwilę,
by pomyślał o mnie milej
i zobaczył we mnie ciepło,
przecież to go tak urzekło
nim obejrzał się chłopina,
ja go nogą przyłożyłam,
pod pierzyną z gęsich piór,
cały Henio tylko mój...
autor
Herbaciana Róża
Dodano: 2011-09-14 14:03:56
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Kobieta "z jajami" z Ciebie widzę :) Może Henio
zmylił się delikatną nazwą - Herbaciana Róża i dlatego
taki wrażliwy i spokojny, kto wie :) Pozdrawiam
ciepło!
Super humor z wyczuciem i radośnie a to ci Henio.
Oj ta noga noga noga I wesoło się zrobiło Na tak
Uśmiech zostawiam
Herbaciana Róża...a taka schwał i na wesoło.
Fajnie.
Pozdrawiam:)
A to mnie Różyczko rozśmieszyłaś,he,he...super na
poprawę humorku...pozdrawiam serdecznie...
"ja go nogą przyłożyłam," - oj chyba przycisnęłam,
bo przyłożyć to można 'z kopa' jeśli nogą.
I kto by pomyślał, że Herbaciana Róża tak potrafi!
:-)))))) ale super :-) doskonałe i na wesoło :-)
miało być na dobry humor i jest!- super - czasem daj
mu złapać oddech - haha - cieplutko pozdrawiam:)
bidny ten Twój Heńcyna...tylko go nie uduś....ale Ci
się zebrało na humory !
ha ha to Twój Henio z tej całej sytuacji była bardzo
rad...
:))) Dobre!
I tak trzymać.
No naprawde Rozyczko jestes kobitka na schwal:):):)
Pozdrawiam serdecznie.+++