Babskie śtuderowanie
wiersz gwarowy
Babskie śtuderowanie
Minyny sie miodowe miesiące,
jako złoto przy zmiyrku słonka.
Rada cie jesce widzem,
ale cy tyk zyngier
wystarcy do końca?
Zniknon przywidź obrącek,
zbyrk kielisków przy stole,
Ostała tylko robota.
Haruj babo, nie siedź
boś fciała chłopa mieć.
On zeznojony przydzie z roboty,
jak ino otworzy drzwi
mos co jeść, dre się.
Poje i śpi.
Mineny się miodowe miesiące
jako złoto przy zmierku słonka.
Rada cie jesce widzem,
jesce się tli we mnie,
ale cy tyk zyngier
wystarcy do końca?
Coby cicho siedzieć.
Nie brzesceć, nie banować.
Nareście nie pedzieć;
„Dość po tela, teroz
jo se polezem.”
Komentarze (21)
Każdy kolejny dzień niesie coś nowego. Pozdrawiam:)
Wszystko fajnie, tylko, że ja, leń pospolity, wolała
bym z tłumaczeniem ;-)
Jesteś niesamowita Skoruso, wiesz ile zabiera mi czasu
czytanie i "rozszyfrowanie" Twoich gwarowych wierszy,
szukam niektórych słów - zwyczajnie ich nie rozumiem -
ale zawsze czytam Cię z wielka przyjemnością!
Pozdrawiam serdecznie
Wiersz refleksyjny. Sądzę, że sił na pewno wystarczy
aż do końca.Bo skoro o tym piszesz i puentujesz, że
dość aż do teraz - to jeszcze dużo ich masz w zapasie.
Pozdrawiam
Jurek
Skoruso wiele prawdy w tym co piszesz - życiowe
mądrości
jak zawsze doskonale gwara zapisane - pozdrawiam
Nieźle wykombinowany wiersz :) Tym razem musiałam
trochę poszperać po słownikach z gwarą, ale to
przyjemnie. Skoruso wielki plus i dla bo mini uśmiech
zostawiam za kapitalny komentarz. Pozdrawiam :)
Ładna refleksja, bardzo życiowa:)
Z przyjemnoscia czytam Twoje wiersze, bo i piekne i
madre, do tego perelki gwarowe:)
Bardzo refleksyjny wiersz taki życiowy. Pozdrawiam
Kolejna historia, którą przybliżyłaś dawne czasy.
Skoruso :)))))))
No i poleż skoruso, choć już po miodowych miesiącach i
nie daj wrzeszczeć na siebie . Serdecznie pozdrawiam .
I to "teroz jo se polezem" może być krzywo widziane,
może być początkiem końca.
dobre, prawdziwe:)
i tak oto puentą zatoczyłaś koło do najstarszego
zdania polskiego - Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj
:))
A ja nie dziwię się... ;)
Pozdrawiam Skoruso i nie dajemy się tak do końca :))
Prawdziwie i choć się temu dziwie!