Bądź
Wiem,że nie spotkam cię nigdy,
lecz trudno bez marzeń żyć,
pragnę twojego ciepłego dotyku,
a wiem,że nie stanie się nic.
Tyle mil nas dzieli kochany,
wspomnień też chyba niewiele,
pomóż mi pogodzić się z sobą,
proszę daj mi tą jedną nadzieję.
Nie dotykiem,lecz miłym słowem
całuj,póki jeszcze jest dzień,
może mrok nie wejdzie w życie,
a ty rozproszysz w mym sercu cień.
Proszę cię moja słodka miłości,
uśmiechaj się do mnie każdego dnia,
nie ważne że tak bardzo tęsknię,
ważne, że jestem i piję ciebie do dna.
Komentarze (5)
hm ,dużo tęsknoty opisałaś..dużo jak na kogoś kto
czeka i chce miec nadzieję,chce wierzyc..tylko czy
jest warto, czy jest za czym...dobry wiersz,choc
skłonił do powtórnego przeczytania..:)
Tęsknota-to piękne uczucie-uszlachetnia i jest bardzo
wyraziste,twórcze...Może kiedyś nadejdzie Ta Miłość...
też to czuje:(
wiersz świetny...
pełno tęsknoty za czyms nieosiagalnym ,czy aby słowa
nam wystarczą? a bliskość ,ciepło?chyba ,że jest
nadzieja na spotkanie..i bycie z tym kims....wers 6
nie wiele piszemy razem..niewiele
Nie wymagasz wiele, wszak dzieli Was tyle mil... I nie
wierzysz, ze cos sie jeszcze stanie. A szkoda, wszak
nigdy nie mówi sie "nigdy" przenigdy... Bo wszystko
sie moze zdarzyc, gdy glowa pelna marzen - jak to
spiewala Anita Lipnicka.