Bądź Dedalem dla mojego serca...
Biegnę przez życie...
W przestworzu myśli szybując
Biegnę wciąż do przodu...
Nic prócz pustki nie czując
Moje myśli szybują
Lecz serce nielotem się stało
Bo życie tak szybko biegnące
Skrzydła jemu zabrało...
Teraz wzbić się nie może
Tam, gdzie niegdyś stale było
Bo życie sercu skrzydła zabrało
Miłości je pozbawiło
Teraz skrzywdzone serce
Dedala wciąż wyczekuje, aż
Na nowo roznieci w nim radości ogień
I skrzydła miłości skonstruuje
Tym razem serce Ikarem być nie chce
Do wyspy szczęśliwości chce dotrzeć
Wymazać złe wspomnienia
I łzy nieszczęścia otrzeć...
Bądź znowu Tym, który sprawi,że moje serce ,,wzbije się w przestworza"...bo wciąż Ciebie kocham...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.