bądź mi...
przyjacielowi...
schowaj mnie w cieple dłoni miły
w zaciszu serca miejsce znajdź
by moje uczucia tam się skryły
maleńki cień nadziei daj
uśmiechu swego też nie żałuj
i słów co radość mi sprawiają
barwami wiarę w duszy namaluj
tej zawsze jest za mało
a czasami przytul przytul mocno
gdy smutek przyjdzie nieproszony
i kiedy koszmary dręczą nocą
bądź mi jak sen wyśniony
autor
zwyczajna kobieta
Dodano: 2008-03-27 20:44:31
Ten wiersz przeczytano 2196 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
wielkie szczęscie mieć prawdziwego przyaciela na dobre
i złe chwile...do którego można się przytulić..pięknie
,delikatnie,;/+bardzo ładny wiersz
Wiersz cieplutki,delikatny i jak dobrze mieć takiego
przyjaciela :) +Pozdrawiam
piękny delikatny wiersz ale wymownie
przekazanyGratuluję i oddaję głos
Przepieknie..:)
Ogrzewasz swym wierszem jak południowym wiosennym
słońcem. Nawet nie będąc Twoim przyjacielem czuję to
ciepło. Piękny wiersz:)
Są przyjaciele którzy może nie mogą dać tyle ile by
było potrzeba, ale wyciągną pomocną dłoń.
bardzo wymowny wiersz słowa ciepłe przemyślane
delikatne ... brawo .