Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

bajeczka sylwestrowa z...



rankiem hałas za drzwiami
otwieram jeszcze zaspana
sąsiadka z życzeniami…
- to nieźle balowałaś

weź zaraz zimny prysznic
a ja zaparzę kawę
i wywar z dwóch aspiryn
no dalej – opowiadaj

- a… nic nadzwyczajnego
bal taki jak wszystkie
tańce potem: do siego
szampan i fajerwerki

- ach! bardzo ci zazdroszczę
bo ja z mężulkiem tylko
śpiąc przed telewizorem
zbudziłam się przed chwilką

może w następnym roku
wybierzemy się razem
w sylwestrowym wydaniu
podbijać całą salę

zupełnie od niechcenia
dostała moją zgodę
choć to jeszcze rok cały
byłyśmy umówione

znów wskoczyłam do łóżka
z wielkim poczuciem winy
jak mogłam się nie przyznać
Krysiula na mnie liczy

było całkiem inaczej
jak? wszyscy dobrze wiecie
wstyd się teraz tłumaczyć
chyba mam przechlapane

wracałam zaszlochana
łzami umyłam oczy
suknię wykorzystałam
w łóżku zamiast piżamy

drugą noc rozmyślałam
jak mogli przyjaciele
- gdybałam ale zaraz
na którą… zaproszenie???

autor

amnezja

Dodano: 2014-01-02 00:26:44
Ten wiersz przeczytano 1974 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bajka Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

karat karat

Jakież ma znaczenie, niewielkie spóźnienie?
Pozdrawiam!

Ola Ola

I znowu fajnie. Na która by to nie było, to nie ma
znaczenia, jeżeli kogoś zapraszam, czekam mimo
spóznienia. Pozdrawiam serdecznia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »