Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bajka o brataniu się myśliwego...

Ścieżynką leśną, myśliwy Jerzy.
Zdąża na piknik do Białowieży.
W tym samym czasie z przeciwnej strony.
Z puszczy ostępów biegnie Żubr zgarbiony.

Chociaż, cel mało zbożny ich dzisiaj prowadzi.
Bardzo ze swoich, są zamiarów radzi.
Bo na jednego czeka Zubrzyca.
Drugi żubrówką, chce krasić lica.

Taką potrzebą obaj zwabieni.
Przez swoich bożków są wciąż kuszeni.
Zmierzają prosto do matecznika.
Żubr na zew Wenus, Jerzy Bachusa ma za przewodnika.

Nałóg myśliwego pędzi jak szalony.
Przecież z Bachusem jest umówiony.
Żubrem chuć wielka targa gwałtownie.
On też z Zubrzycą jest już po słowie.

Dotąd pan Jerzy, gdy zoczył Żubra to zaraz mierzył.
Król puszczy zawsze nastawiał rogi, ludziom nie wierzył.
Jednak przyjemne cele, tak ich zbratały.
Że, dawne waśnie oraz urazy gdzieś uleciały.

Wierzcie kochani, że nie tylko w Białowieży.
Dochodzi teraz do zawierania tak dziwnych przymierzy.
A jaką przestrogę wysnuć z tej bajki należy?
Taką, że dla zysków i przyjemności każdy z każdym się sprzymierzy.

autor

zdzisław

Dodano: 2006-12-12 10:53:20
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »