Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bajka niczym Romeo i JUlia :D

Dlaa Madzi :)) z którą pisalem bajeczke

Piękna noc..a w tą noc ksiaze na koniu gnał
bowiem słowo pewnej dziewczynie dał
że uwoalni ją z wiezy miłosci
którą strzegł smok..zazdrosci

ksiaże Tomek -bo tak go zwali
"Emilko uwolnie Cie"-krzyczał z oddali
Wtem na przeciw niemu wybiegł smok wielki
Ale Tomasz dzielny..napił sie soku gumisowego z butelki

urósł.i dobył miecza aby walczyć z wielkim smokiem
podbiegl do niego szybkim krokiem
i ugodzil w serce potwora!
Tak wlasnie Emilka poznala swego adoratora...



ksiaze rzekł :"wejdź na rumaka mego"
Emilka weszła i pojechali do zamku jego..
ogłosił zaręczyny
bowiem poprosił o reke pięknej dziewczyny

Emilka zareczyny przyjeła
i ukochanego objeła
pierscionek na palec włozyła
szczerosc i wiernosc zaprzysieżyła

ale słuchajcie nastąpiło cos niesłychanego
wrecz bardzo strasznego
smok wrocil
i na ksiecia sie rzucił!!



wybuchła walka nieslychana
bowiem pani..mogła stracic swego pana

IIIpodczas sporu zaszła tragiczna sprawa
gdyz była bitwa to ciezka i krwawa
otóz smok ugryzł Tomasza wstrzykujac mu trucizne
co uspało na wieki mężczyzne...

smok odleciał z jego ciałem w las ciemny
a krzyk Emilki..okazał sie daremny..
Emilce pozostało odnaleźnienie odtrutki
A czas życia Tomasza był bardzo krótki...



wiec Emilka dosiadła rumaka
i pogalopowała na poszukiwanie magicznego krzaka
z którego zerwie " owoc bycia "
dając tym samym ksieciu krople zycia...

IVkrzak ten za siedmioma morzami sie znajduje
i pewien mędrzec go hoduje
Emilka wszystko dla ukochanego zrobi
Bowiem miłosc jej wielkie serce zdobi...


Gdy do pewnego miasta dojechała
potezny statek ujrzała
który przydac sie jej moze
w przeplynieciu oceanu pomoże...



dobrała załoge dzielną
i oczywiscie kabine oddzielną
bowiem sami mezczyźni i jedna kobieta na okręcie
a Emilka jest wierna zawzięcie...

Gdy znaleźli sie na morzu pełnym
Musieli wykazac sie sercem dzielnym
bowiem wielka burza wybuchla
i statek ich z lekkoscia zdmuchla

Burza zagle polamala...
zaloge na śmierc wyslala
Emila zostala sama
i zginelaby gdyby nie byla zakochana



bląkala sie po morzu ogromnym
szukajac wyspy..swym sercem skromnym
mijaly tygodnie dni godziny
az zostaly wysluchane modly pieknej dziewczyny..



Na choryzoncie wyspa sie ukazala
Emilke bardzo uradowala
Lecz nie wie biedna dziewczyna
ze na tej wyspie czeka ją..smutna godzina..

Wyspa ta była strasznie ponura
Wisiała nad nią czarna chmura
Nie było w pobliżu ducha żywego
A Emila zadawala sobie pytanie, „Dlaczego”



Przed nią stal las ciemny jak smoła
Emilka nic nie widzi dookoła
i krzyczy głosem upartym
"czy los specjalnie to robi
stroi okrutne żarty!"
Emilka
nie podda sie bez walki
niech nie zniszczy szczescia tej bajki
stanie uparcie na nogi
mimo ciazącej złowrogiej
klatwy rzuconej na dziewczyne
z której wiele nieszczescia płynie!

Emilka mdleje na piasku
Ze zmeczenia…Lub tragedi potrzasku..
Budzi się w srodku nocy..
Otwiera oczy..



I

Sama w co widzi nie wierzy
Jest w swojej starej wieży
I lożko..i sufit i sciany znajome..
A obok leżą zwloki…to malzonek !

To pewnie smok ją porwal do starej wiezy...
Gdzie okrucienstwo..sie szerzy..

Biedna Emilka!...
dlaczego w tych chwil kilka
straciła szczescie jej dane
okrutnie tak odebrane....



Zlosc w nią wstąpila..
chwycila za miecz i tarcze co ją chronila
ruszyla na przeciw wielkiego smoka
i ugodzila go w srodek oka..

Nagle smok dał za wygrana!
Przegral walke, przez prace Emilki wykonaną
Uciekal..Najdalej jak mogl..
Gdzie?? To wie Tylko Bóg..




Emilka zrospaczona, wrócila do ukochanego
Na wieki uśpionego..
Obok niego, uklękla i szczerze plakala
Opierając się o jego glowe do ucha szeptala

Kocham Cie ..kocham Cie kochanie
Czuje się okropnie, źle i chyba tak zostanie
Polozyla swe usta na jego usta..
To nie była rozpusta
Lecz w tym chodzilo o coś zupelnie innego
O zycie..jej ukochanego..

Pocalunkiem Tomasza ozywila
Milosc go uratowala!!!! To ona sprawila
Że otworzyl swe oczy
Tak wlasnie wyglada koniec..prawda że uroczy ?



zyli dlugo i szczesliwie..bo to bajka ;)

Dla Madzi lecz wszystkie wiersze dedykuje dziewczynie ktorą kocham Aleksandry Lewinskiej

Dodano: 2007-01-04 11:57:44
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »