Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ballada O rybakach i Młodzieńcu

Rybak, chór rybaków, młodzieniec

Rybak

Patrzcie bracia rybacy! Kogo fale na brzeg przywiały,
Pewnie biedaka morza grzbiety całą noc truchlały.
Podejdźmy tam prędko! Może życie da się mu ocalić?
Na Boga! Pierw kamienie nad nogą trzeba mu przewalić.

Chór rybaków

Ciężki głaz ze sobą przywlókł biedak z morza wielkiego!
Czy serce nie przypomina ciężaru jednakowego?!

Rybak

Wspólnymi siłami zwalimy ciężary uwieszone,
Patrzcie! Na jego ślepiach blade światła są zaznaczone.
Żyje jeszcze! Żyje młody! I poruszył się niepewnie,
Prędko bracia! Okryjcie go ciepłą szatą, biedny zmarznie.
Prędko bracia! Pomórzmy mu powstać na nogi z zimna,
Niech się pokarze biedaczysko młode! Niech idzie ze mną!

Chór rybaków

Wstań z mrozu młodzieńcze trudami życia wyczerpany!
Przed Twymi bladymi ślepiami świat koloru nieznany!



Młodzieniec

Mam teraz wstać? Iść dalej przez barwy ponurego świata?
Przez tą myśl w moich oczach umarły obłok wymiata.
Tak nigdzie nie pójdę! Żadnych nie poznam tajemnic martwych!
Wyście ludźmi! Ja żem upiorem! Nie pasuje wśród żywych.

Chór rybaków

Wśród żywych on nie pasuje! Uważa, że jest upiorem!
Przecie o ludzkich rysach! Nie zdaje się być martwym stworem!

Rybak

Ty!? Upiorem!? Bracia rybacy! Młody oszalał pewnie?
Skąd pochodzisz? Czego w tym kraju Twoja dusza łaknie?
Czemu Twe oczy przybierają głębin morskich kolory?
Jakie zmuszają Cię do tego Twych pamięci utwory?

Młodzieniec

Tam z nad morza! Moich wspomnień prze miła bryza wieje,
Tam w lesie, gdzie każdą nocą wyciem wilk ciemność sieje.
Tam na tym niebem! Moich marzeń rozciąga się kraina,
Tam w obłoku najmniejszej chmury mieści się dolina,
Którą niegdyś płynęła szeroka rzeka urodzajna,
Piękna, potężna, wrażliwa, jowialna, wręcz nadzwyczajna.

Chór rybaków

Tam nad morzem spoczywa kraina – ta jego ojczyzna!
Potężną wyryła miłością na sercu piękna blizna!


Rybak

Upiorze! Powiedz, czym kamień do Twej nogi jest przybity?
Czemu płaczesz? Czemu wzdychasz? Jaki sekret Twój ukryty?

Młodzieniec

Sekret? Żyje jeszcze, żyje martwy, ale nie dla świata,
Znoszę cierpienia, bo dusza miłością była bogata.
Ma dusza nie czysta! Zdobiona była ręcznym nadrukiem,
A miłości poszukiwania mogłem odziać mundurkiem.
Ma dusza nie czysta! Tam zwana niegdyś przyjaciel szczery!
Na wieki! Los nadał mi imię, mąż czterdzieści i cztery.

autor

Dylan44

Dodano: 2009-05-14 13:20:51
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

sael sael

Czy slowo "nieczysta" nie powinienes napisac razem ;)

erka erka

Wieszcz nam się na beju objawił i imię jego wszem
rozsławi. Brawo!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »