Ballada o samotności
Pustka, pustka...pośród ścian
samotności,
Słychać tylko tykanie zegara
Bicie serca i myśli, które ciągle pytają
Gdzie jest miłość? - W życiu przecież tak
bardzo się staram.
Czy znów będę daleko wybiegała w
marzeniach
I szukała gdzieś szczęścia w obłokach?
I pytała się ptaków, nawet wiatru i
słońca,
Czy je widzi gdzieś może z wysoka?
Gdzie mam szukać miłości - może mieszka
daleko?
Jeśli trzeba to góry przekroczę.
A gdy znajdę - pokocham i do serca
przytulę
I nie będą płakały już noce.
I zabiorę ją z sobą, gdzie tykanie
zegara
W czterech ścianach od lat tylu czeka.
Żeby przyszła tu miłość i ogrzała me
serce,
Zwykła miłość drugiego człowieka.
Komentarze (36)
Żeby przyszła tu miłość i ogrzała me serce,
Zwykła miłość drugiego człowieka..
nie potrafiłbym być samotnym ze swoim charakterem
..morda uśmiechnięta .. zaczepliwy jestem .. miedzy
świtem .. a nocą spełniam swoje marzenia .. i płynę
przez życie jak dobry sternik łodzią .. taki juZ
jestem ..
Ja wierzę, że kiedyś ten dzień przyjdzie, że będziesz
kochana życzliwie
Pozdrawiam Augustyna:-) i dziękuję:-)
Zwykła niezwykła :) Któż jej się wzbrania?
Pozdrawiam :)
pięknie wyrażona tęsknota za bliskością drugiego
człowieka :-)
pozdrawiam- serdecznie:-)
Ładnie, melodyjnie, ballada właśnie taka ma być:)
To prawda, sami nie mozemy sie przytu;ac.
ładnie wyrażona tęsknota i pragnienie miłości
piękna ballada
Wzruszający wiersz
pozdrawiam:)
+piękny i wzruszający+
serdecznie pozdrawiam
Piękna ballada twa
Każdy z nas potrzebuje miłości czasami jednak jest jej
nie po drodze
Ładnie napisane pozdrawiam serdecznie
Miłość, miłość - piękna sprawa.
Miłość nie zna przeszkód, szukamy jej w oddali, a ona
zwykle na progu domu siedzi :)
Pięknie o miłości.