Bałwan Olaf
Olaf był tu w odwiedzinach
stał w ogrodzie cały w bieli
chociaż go kochają dzieci
pobył tylko do niedzieli
Rączki miał z gałązek brzozy
i marchewkę zamiast noska
trzy guziki miał na brzuchu
uśmiech-mówię wam, beztroska
Jak u dzieci tych malutkich
w górze ząbki-dwa siekacze
by pokazać wszystkim wkoło
ile jako „bałwan” znaczę
A na głowie zamiast włosków
wiechcie jakieś czy patyki
uśmiechnięty był szeroko
i nieczuły na przytyki
Lecz gdy rankiem wzeszło słonko
ogrzewając wszystko wkoło
brzuszek zmalał, zwiędły członki
przestał śmiać się już wesoło
Słonko stało coraz wyżej
bo połowa już Lutego
Olaf, trochę się spóźniłeś
nie twa pora już kolego
Pozostawił więc po sobie
marchew oraz dwa patyki
ząbki, znaczy się siekacze
oraz czarne trzy guziki
Komentarze (14)
Ale fajny.
udany
Ładnie i zabawnie, właśnie takie wiersze, dzieci lubią
najbardziej:-)
Bardzo fajny, lekkim piórem pisany wiersz.
Dobrze się czyta.
Pozdrawiam:)
:-) :-) ot i po Bałwanie:-)
Ladnie
Pozdrawiam:-)
Ładnie napisany wiersz ..o bałwanie całym w bieli
szkoda tylko..że stał tylko do niedzieli .. może na
drugi rok będzie miał więcej szczęścia ..
Fajny wiersz o zimowym bałwanie
i skutkach ciepłej wiosny w zimie, ale co ciekawe?
niema w kraju śniegu pozostały śmiecie i bałwany.
Pozdrawiam.
ooo... szkoda Olafa bałwanka :-) tak uroczo napisane,
że aż żal się robi, że zima odchodzi :-)
Sympatyczny wiersz. Warto skorzystać z rad krzemanki i
nureczki, aby go dopieścić.
Pozdrawiam
Witaj Tadeusz,ja też na tak.
Tak sugestywnie napisałeś,że
że aż ze słonka jestem niezadowolona - mogło się
dyskretnie schować
Bardzo, bardzo fajny i wesoły wierszyk.
Olaf to ulubieniec moich córek.
Pozdrawiam:)
Uroczy ciepły wiersz dla
Milusińskich, ale ja również
przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam:}
Świetny, sympatyczny, taki, jakie dzieciaki
uwielbiają. Wiersz uczy, że nic, co uchwytne nie jest
wieczne i, że ciepło rozpuszcza lód. Sam opis Olafa -
przezabawny, aż się "micha" cieszy :)
Skoro piszesz w czasie przeszłym wers :
"ile jako „bałwan” znaczę" poprawiłabym na:
"ile jako „bałwan” znaczy" ,
a "Lutego" napisałabym jednak małą literą.
Też mam taki o bałwanku, muszę go tylko odświeżyć.
Pozdrawiam :))
Bardzo sympatyczny, rytmiczny wiersz. Z tych trzech
"już" pierwsze zminiłabym na "tak" "tak wesoło"
a drugie np na "jest" "bo połowa jest lutego". Ale to
nie mój wiersz.
Miłego dnia.