Banalnie.
Piotrowi
nie kłam że jesteś obok gdzieś
i nie kłam że wcale nie ma Cię
Ty tak jak zwykle pół na pół
ani na tak ani na nie
nie mów że kochasz dalej mnie
i że nie kochasz nie mów też
sam siebie pytasz jak to jest
sam siebie nie znasz przecież wiesz
nie twierdź że lepiej milczeć jest
i nie twierdź że wolisz siłę słów
po prostu powiedz mi czy chcesz
lub podnieś mnie do swoich ust
"W ciszy rośnie noc Ja smakuję krew wiśni Ty uśmiechasz się Jak gdyby nigdy nic"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.