Banalny malunek
...hmm...
Wybrałem się na spacer
Na łąkę daleką, pełną kwiatów polnych
Niektóre układałem
W bukiet, Jej ulubiony
Trafiłem nad jezioro
I swe piaszczyste odbicie
Oczy bez wyrazu
I niepełne życie
Wodorosty sztalugę pieściły
Wśród mchu były farby i pędzle
"Maluj, oddycham - klękając poprosiłem
Maluj jak najprędzej
Namaluj mi... duszę
Duszę jak w koronie
Namaluj ją jak leci
Na niebieskim nieboskłonie
Namaluj ją bez grzechu
Wolną, tak jak ptaka
I namaluj go tak jakby
Nigdy...
...nie płakał".
Wszystkim, którzy pokutują...
Komentarze (8)
Wiersz mnie zatrzymał. Pozdrawiam serdecznie
ciekawy - niebanalny ...
wprawną ręką malowany :-)))))
pozdrawiam
Niebanalnie namalowałeś swój "banalny malunek"
Gratuluję i pozdrawiam
też lubię takie spacery
gdzie niebo się w wodzie odbija
a dusza pod nim pływa w:)
bardzo ciekawie pozdrawiam
a ptaki łzy ronią?
ładnie,Zosiak ma rację
ciekawy wiersz ;-)
"Na niebieskim nieboskłonie"
Na błękitnym...
Myślę, że byłoby lepiej.
Niebanalny malunek...
Mnie zatrzymał.
Piękna puenta.
Pozdrawiam.