Barabasz
Uwolniony Barabasz
pewnie znów zaczął mordować
śmiać się codziennie
po kryjomu
z wylanej krwi Mesjasza
ale co by z nim się nie stało
to miał szczęście ten skurczybyk
wolność z pewnością nie powinna
być mu przeznaczona
a może wydarzył się cud
o którym nie wiemy
i nawrócił się
Chciałbym w to wierzyć
ale gdyby ten grzesznik
znalazł się w naszych czasach
miałby ciekawsze pole manewru
by bardziej się zeszmacić
lub zrozumieć
że tak przyjęta wolność
nie ma sensu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.