bardziej
wielbiłem cię pokątnie, bezbrzeżnie
gdy morzem był nawet cień naskórka
słuchałem jak dziecko,
gnieżdżąc kciuk w załomach warg
a pory lat odtańczyły nas
bezwiednie
i byłaś mi jak świat, na dłoni
i byłem twoją dłonią
autor
Szafran
Dodano: 2017-01-02 20:47:33
Ten wiersz przeczytano 2639 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
b.ładny wiersz ze świetną pointą
pozdrawiam
cudne
bardziej nie można, pozdrawiam
Pięknie o miłości, z przejmującą puentą.
Miłego!
piękny wiersz,potrafisz zauroczyć Pozdrawiam
serdecznie:))Miłego dnia
Piękny wiersz. Pozdrawiam noworocznie:)
Byliście swoimi połówkami, dopełnieniami :D Pozdrawiam
serdecznie +++
Świetny wiersz! Puenta urzekająca!
Bardzo się podoba.
Pięknie o miłości:)
To piękny wiersz Szafranie:}
Poezja. Takie pisanie to ja bardzo lubię.
O miłosci pisze się pięknie piękniej najpiękniej i
czule
Podziwiam Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Noworoczne odkrycie ja także w zachwycie
Bardzo się podoba :)
Zgadzam się z krzemanką
Pozdrawiam:-)