Barwy słów
kolorowe słowa tęczą barw soczystych
malują uczucia w duszę spokój wnoszą
matowe podłoże czyni obraz mglistym
kiedy barwne krople słowami nie roszą
wulgarne dziś treści jadem nasączone
krew czerwoną burzą zawiść potęgują
ignorancja szara nauk wiedzy plonem
myśli rozmazane szarzyzną skutkują
język tolerancji szczęśliwość przywraca
miłość rozprzestrzenia koloryt wyzwala
za barwne palety przyjdzie godna płaca
będziemy świadkami jak się naród scala
Komentarze (24)
język tolerancji nasącza barwami,
które wnoszą światło w codzienne przedświty
wtedy akceptacja podąża za nami
czyniąc klimat ludzki nader znakomitym.
Pozdrawiam serdecznie.Pięknie napisane połechtało mi
duszę.
Swietnie sie czyta:)Pozdrawiam.
Ładny lekki w czytaniu wiersz...pozdrawiam i plusik
zostawiam
Bardzo dobrze się czyta, super rytm. A treść, a
szczególnie puenta dają do myślenia :)
Cały naród łączy, jeden język ojczysty.
Więc bajmy o niego należycie.
Aby był, zawsze piękny i czysty,
nie tylko w mowie, ale i w zeszycie.
Bardzo ładnie o czystości słowa. :):) +
pięknie
będziemy świadkami jak się naród scala - oby
za krzemanką, też tak mi się przeczytało z plonem...
Ładnie o znaczeniu słowa. Ten wers:
"ignorancja szara nauk wiedzy plonem" czytam sobie:
"ignorancja szara jest niewiedzy plonem". Mam
nadzieję, że autor wybaczy mi tę czytelniczą uwagę.
Miłego dnia.
"będziemy świadkami jak się naród scala" Miejmy
nadzieję...
Rytmiczny wiersz, świetnie się czyta.