BAŚŃ O ZAKLĘTEJ KRÓLEWNIE
Wszystkim Paniom Najserdeczniejsze spóźnione Życzenia z okazji Święta Kobiet Zenek 66
Od pradawnych czasów krążyła legenda,
że w zamku na wieży ukryta jest księga.
To w niej zapisana mroczna tajemnica,
czart pewien napisał przy świetle
księżyca.
W ponurej komnacie śpi młoda królewna,
czy znajdzie się szlachcic co konflikt
zażegna?
Nie chciała poślubić złego szarlatana,
na letarg tu wieczny została skazana.
W monarchii żałoba całe wieki trwała,
piękna złotowłosa snem kamiennym spała.
Wielogłowe smoki pilnowały wieży
a nad nią fruwały stada nietoperzy.
Rycerz z ziemi Kraka z ówczesnej epoki,
pierwszy postanowił skierować tam kroki.
Wyruszył na zamek zwalczyć wroga swego,
odszukać zaklęcie czarta okrutnego.
W zbroje był ubrany hełm lśniący na
głowie,
podziwiała szlachta - panie i panowie.
Dla śmiałka owego trudne to wyzwanie,
wcześniej nikt nie sprostał spełnić to
zadanie.
Wspinał się na mury liną przypasany,
by cel ten osiągnąć wszystkim obiecany.
Nie zważał na smoki które ogniem ziały,
kraty do komnaty tylko przed nim stały.
Przeszkodę pokonał do karcery wchodzi,
rozgniewany rycerz swoim wzrokiem wodzi.
Ujrzał w blasku światła cudowną
księżniczkę,
obiecaną wcześniej w królestwie
dziedziczkę.
Lecz zaklęcia nie znał! Gdzie jest
zapisane?
Szuka w tomach czarcich - pismo mu
nieznane.
Rękopisy w księdze czasem wyniszczone,
mógł jedynie liczyć na obecną wronę.
Jednooki gawron sześćset lat tu siedział
i o wszystkich czarach bardzo dobrze
wiedział.
Wyznaj mi zaklęcie o to ciebie proszę,
ja ci w zamian oddam, złote cztery
grosze.
Stary ptak zobaczył lśniące imperiały,
zaczął śpiewać wszystko co uszy
słyszały.
"Kiedy promyk słońca o poranku wstanie
złóż swój pocałunek wtedy twą zostanę"
Nagle piękna panna ze snu wybudzona,
ofiaruje serce by go wziąć w ramiona.
Teraz żyją w szczęściu, dobrze im jak w
raju
a czarnoksiężnika wypędzili z kraju.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (57)
ANDREW WRC Pozdrawiam dziękuję za przemiły koment
MILI dziękuję Serdecznie Pozdrawiam
I jak to w bajkach, wszystko się dobrze skończyło :)
Ten wers bym przemyślała
/wcześniej nikt nie sprostał spełnić to zadanie/
Pozdrawiam Zenku :)
doczekałem się...super bajka:) pozdrawiam Zenek
Niezwykła, ciekawie napisana historia o królewnie i
rycerzu,
miło poczytać Zenku :)
Dzięki za życzenia, Zenku.
Tobie też miłego świętowania w kończącym się powoli
nieoficjalnym dniu Mężczyzny, czyli 40 Świętych
Męczenników:)
Serdeczności przesyłam :)
fajna bajka
pięknie napisana baśń pozdrawiam
Z przyjemnoscia czytalam. Dziekuje za zyczenia :)
Pozdrawiam:)
ANULA-2 Grzesiu dziękuję bardzo za koment Pozdrawiam
Serdecznie
Dziadku Norbercie Dziękuję Pozdrawiam Serdecznie
Witaj Zenku:)
Miałbym kilka sugestii ale jak zawsze piszę Tobie to
Twój wiersz i zrobisz jak zechcesz:)
zacząłbym "Od pradawnych czasów"
- może zamiast "w śnie" to - snem
- Jeśli "ptaszysko" to zobaczyło a nie zobaczył zatem
może
- stary ptak zobaczył...
Pozdrawiam Zenku i myślę,że na maj będziesz chętny do
spotkania:)
Lubie bajki co taki finał mają: i żyli długo i do dziś
się kochają... pozdrawiam i głos zostawiam :)
Przeczytałam następną piękną Twoją bajeczkę.
Szczęśliwe zakończenie dla pary młodych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie. Z okazji Dnia Mężczyzny ślę
serdeczne życzenia.
piękna bajka z dobrym zakończeniem - świetnie się
czyta Mistrzu bajek:-)
pozdrawiam
Witaj Zenku. Tam gdzie czasami trudno zlamac zaklecie,
wystarczy dac kilka zlotych grosikow i od razu
wszystko zostaje wyspiewane a ukochana plonie
miloscia... Troche skojarzylam z nieublaganym tesciem,
ktory odda corke, kiedy tamten wykarze sie, ze jest
wiecej tych grosikow :) Za kase mozna wiele przeszkod
pokonac:))) chociaz wiem Zenku, ze Twoja bajka nie o
tym... to tylko takie uboczne myslatka moje.
Moc serdecznosci:)