Beton z metra cięty
Betonowe miasta
Betonowy świat
Betonowe bloki
Betonowy czad
W betonowych klatkach
W Betonowe głowy
Betonową miazgę
Tłoczy betonowy
Przekażnik mediowy.
Z betonową papką
W żyłabh i aortach
Rano na ulicę
Betonowa horda
Wylega by beton
Mielić i spieniężać
Betonowe mózgi
Z wysiłkiem natężać
Kasy przypływ napędzać.
Betonowe oczy
Zalane betonem
Nic nie dostrzegają
Poza falochronem
Zbudowanym wokół
Betonowych serc
Beton jest ich bogiem
Nie potrafią zbiec
Przyjdzie im polec.
Betonowym bezruchem
Skute nagie ciała
Zastygnie w inercji
Wkrótce Polska cała
Betonowy znów nad Wisłą
Wydarzy się cud.
Czemuś cały jest z betonu ?
Mów mi zaraz ! MÓW !
Mnie do Ciebie przecież już brakuje słów
!
Komentarze (5)
napiszę tylko tyle: ale jazda! podoba mi się.punkcik.
Podoba Mi się!! Na Mur Beton dobry wiersz!!:)
jednym słowem beton ogarnął całą Polskę. genialny
wiersz.
Szkoda że możemy tylko narzekać i nasze słowa o beton
są rozbijane.Za to Twój wiersz pochwale za cudowne go
czytanie i pobudkowe przesłanie.
mądry i dający do myślenia wiersz, podoba mi się