Bez Ciebie jest bez sensu
Bez Ciebie nic nie ma sensu.
Kawa jest zbyt czarna,
słońce za żółte,
noc za jasna
a chmury za duże.
Serce mi pęka co dziennie
na nowo jak słyszę od Ciebie,
że Cię nudzę.
Walczę o wszystko to co mam.
Kocham,kocham szalenie...
kocham bez opamiętania...
kocham całym sercem...
Ranisz mnie...
traktujesz jak nic,
jak bym chciała dla Ciebie źle.
Nie!!!
Kochanie martwię o Ciebie się!
Chcę byś wrócił,
i chcę żebyś był szczęśliwy.
Mówisz:Ty mi szczęścia nie dajesz.
Płaczę.
Odejdź ode mnie i bądź szczęśliwy.
Nie chcesz,ale uciekasz.
Jesteś,ale jednak Cię nie ma.
Nie wiem o co Ci chodzi.
Nie mam pojęcia.
Może powinnam Cię zostawić
i czekać aż wrócisz gotowy do miłości.
Mam dosyć wszystkiego
żyję w smutku i złości.
Czy mogę żyć bez powietrza?
Nie wiem.
Spróbuję,gdy zdecydujesz się rozstać.
Jeśli będziesz chciał później wrócić...
to...
będę czekała...
w Niebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.