Bez Ciebie... Wieczorami...
Równo rok temu zaczęła się moja przygoda z poezją. Czas ją zakończyć :). Eh, straczy już.
Silna jestem -
- w dzień.
Nie potrzebuję Ciebie -
- w dzień.
Cały świat uśmiecha się -
- w dzień.
Miłość niczym jest -
- w dzień.
...
Przychodź do mnie.
Wieczorami...
Bądź przy mnie.
Wieczorami...
Otulaj mnie.
Wieczorami...
Wieczorami...
Pokaż, jak bardzo kochasz mnie...
I tym wierszem zakończę chyba moją "działalność" na beju. Dziękuję wszystkim, którzy oddawali głosy na moje wiersze i pozdrawiam :) :*.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.