Bez happy endu
Po sprzeczce,
żeby zamknąć się w sobie
troszeczkę
- mąż założył zbroję.
Żona, nie pochwalając rycerskich
zapędów,
wyszła szukać innego bohatera.
Z chłopa
szkielet został
do teraz.
Zamknięcie - nie daje happy endu.
Komentarze (32)
Bez happy endu, ale uśmiech do obłędu. Ubawiłam się
czytając. :) :) :)
Chyba miał ,, zakuty łeb ,, ten nieszczęsny rycerz!