Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez istnienia

W tych samych miejscach do mnie przychodzisz…
Słyszę Twoje wołanie…
Wybiegam mu na spotkanie lecz tylko cisza otwiera drzwi..
Widzę jak stoisz przy oknie, z daleka usmiechasz się do mnie..
Biegne zatopic się w Twoje ramiona i właśnie wtedy upadam nieobecnością Twoją rzucona…
Twój duch usypia mnie do snu..
Czuje Twój gorący oddech..
Płonie ciało zimnym potem spowite…
Dotyk Twej dłoni na moim biodrze..
Ciepło Twej stopy przy mojej stopie… Splecione dłonie wtulone w przestrzeń pomiędzy czerwienią ust, a bielą poduszki..
Czuje zapach Twoich perfum…
Widzę Twą twarz w srebrnej tafli lustra.. „Kocham Cię” wciąz bezustannie szepczą usta…
Samoistne wyrazy wyrwane z kontekstu wciaz żyją…
Próbuje Cię dotnąc.. Zatrzymac.. Ukryc.. Nerwowo przesuwam palce po ścianach, lustrze, blatach…
Wszedzie Twoja obecnośc…
Twój cień uciekający jak spłoszony kot.. Otulona tęsknotą, zwijam się w kłebek samotności..
Ukrywam łzy w dłoniach i płacze..płacze.. płacze..
A Ty znikasz bo przecież tak naprawdę nigdy nie istniałeś…

autor

Aniołeczek

Dodano: 2014-03-16 12:27:06
Ten wiersz przeczytano 1150 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Ola Ola

Cóż fantazja owiana pięknymi marzeniami. Ale też tak
myślę. Dobranoc

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »