***
Zabierz zapach Jego skóry..
Satynowa pościel niech nie przypomina
dotyku Jego rąk..
Zgaś kolor Jego oczu
Niczym zużytą zapałkę przycmij ich blask
Zdrap z podłogi ślady Jego stóp..
Ucisz echo Jego wciąż żywego głosu..
Wyrwij moje serce, zabij Jego oddech..
Wymarz wszystko co było nim..
Czyń to powoli, wysusz łzy..
Niechaj litery nie tworzą słowa "my" ..
Niech nic już nie boli, nic juz nie
smuci..
Nie zostawiaj zludzen w to ze kiedys
wroci...
Komentarze (9)
nie da się wymazać z pamięci przeżyć, ale też nie
warto rozpaczać za odejściem faceta, który nie
zasługiwał na miłość peelki
dobry, choć smutny wiersz
pozdrawiam autorkę
Ta miłośc już dawno się skończyła..
Wygrzebałam ten wiersz z pod poduszki zalanej łzami..
Chodź długo miałam nadzieję, że wróci, on nie wrócił..
Zdałam sobie sprawę, że to tylko ja tak naprawdę
kochałam ale nie ON...
A ja zasłużyłam na prawdziwe uczucie o ile jeszcze
gdzieś tam istnieje..
Bardzo smutno u Ciebie.Zapomnieć prawdziwą miłość?To
chyba nie jest możliwe,ale nadejdzie dzień,że
przestanie boleć.Pozdrawiam ciepło:)
Nie tak łatwo wymazać z pamięci prawdziwą miłość...
Dobrze oddałaś emocje,bardzo życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Dobrej nocy:)
Jak nie szczęście to łzy, właśnie taka jest miłośc i
cóż jakoś trzeba to przeżyć a na pewno nie jest
łatwo....
Jestem pewna, że wróci. Pozdrawiam
Aniołeczku. nie Ty jedna to przeżywasz. Przechodzi to
wiele ludzi. Wycisz sie i uspokój ale najpierw
porządnie się wypłacz w ramionach swojej matki. Ona to
zrozumie. Pozdrawiam.
Aniołeczku. nie Ty jedna to przeżywasz. Przechodzi to
wiele ludzi. Wycisz sie i uspokój ale najpierw
porządnie się wypłacz w ramionach swojej matki. Ona to
zrozumie. Pozdrawiam.
smutna melancholia Aniołeczku tak w życiu bywa
Pozdrawiam serdecznie :)