Bez miłości
życie traci na moralnej wartości
Romantyk nie wyobraża sobie bez niej
życia,
idealista nigdy nie zwątpi w jej
istnienie,
realista wie doskonale, że gdyby tak
było,
życie byłoby wolne od zdrad i rozwodów.
Podczas gdy ta jedna, jedyna, wymarzona,
która miała być tą wieczną i
bezgraniczną,
traktowana bezdusznie lub po macoszemu,
skrzywdzona, może liczyć jedynie na litość.
W myśl powiedzenia, że nic nie trwa
wiecznie,
wszystko w przyrodzie ma początek i
koniec,
znacznie rzadziej zdarza się prawdziwa
miłość,
która ma szansę przetrwać do deski
grobowej.
Komentarze (170)
Dobry i życiowy wiersz?
Wandziu, nie można się z Tobą nie zgodzić z tą
miłością jak wiemy bywa różnie...
Uważam, że w tych pokręconych czasach można spotkać
ludzi, którzy starzeją się ze sobą, może ktoś powie,
że to bardziej przyzwyczajenie jak miłość myślę, że to
nie jest tak do końca, o miłość należy dbać a często o
tym zapominamy:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Oj tak Wandeczko tak,chyba znacznie rzadziej i choć to
prawdziwe to jednak boli...serdeczności :)
Zgadzam się wen-uszko czasem się zastanawiam czy w
ogóle istnieje,jednak twoje słowa są piękne można
pomarzyć.
piękny wiersz
A jednak jest szansa na taką ... mimo , że coś się
zaczyna i kończy.
Pięknie, a prawdziwa miłość faktycznie unikatowa.
Pozdrawiam :)
valerio, dziękuję za wgląd :)
piękny wiersz.
dziękuję :))
Podoba mi się refleksja Pani wiersza!
W punkt weno bardzo rzadko się taka miłość zdarza
Przeczytałam z przyjemnością :-)
...jak to wszystko wygląda bez miłości...pozdrawiam
Dziękuję kolejnym, miłym czytelnikom za wgląd do
monologu :))
Mądre wersy... pozdrawiam
Może być tak, że jesteśmy przekonani o czystości
uczuć, tylko czas napsoci, albo inny dopust. Nie ma
reguły.
Nie wyrażam zdania, bo mogę być w błędnym błędzie.
Bardzo za to szczerze dziękuję Ci za życzenia i ciepło
pozdrawiam.