bez nazwy
słowa pytają czego pragniesz
zamykasz wszystko
w kropli deszczu
pytają jakimi marzeniami żyjesz
chowasz twarz
w cieniu wczorajszego dnia
obok stoi szaleństwo
niepewnym wzrokiem patrzy
w przyszłość
już nie wierzy w ciebie
zbyt ukochałeś logiczne bzdury
tylko ono daje pełny wymiar świadomości
wyczulonej na miłość
głuchej na kłamstwa
ślepej na moje błędy
autor
ireth5
Dodano: 2008-06-28 00:04:04
Ten wiersz przeczytano 485 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
pozytywne szaleństwo to jest to. za mało go czasem w
życiu..