Bez odbioru
Płonąc na ogniu zadowolenia
dostrajasz innych do własnych potrzeb
głupia wymówka iż dajesz siebie
grą na pozorach by było dobrze
szlachetne czyny dziś już są mitem
każde pragnienie ma swoją cenę
kiedy znów liczysz na dobry rewanż
ja chciałbym wierzyć a nuż się zmienisz
autor
chacharek
Dodano: 2016-03-20 00:15:10
Ten wiersz przeczytano 1853 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
wiersz z nadzieją, coraz mniej bezinteresowności w
ludziach,,,pozdrawiam :)
może... nadzieja na zmianę, często płonna, ale w coś
wierzyć trzeba
Bardzo dobry wiersz. Myślę, że
są jeszcze ludzie, którzy czynią dobro nie czekając na
rewanż.
Pozdrawiam serdecznie i życzę
radosnych Świąt Wielkiej Nocy.
ładnie; rewanż czasami jest sprawą honoru* Pozdrawiam
i Wesołego Alleluja!
Dobry wiersz... Czasem tak jest że wierzymy że ktoś
się zmieni...
wiara to potęga
pokona każde przeciwności i mity
pozdrawiam
no może się zmieni?? kto to wie?
pozdrawiam:)
z przyjemnością przeczytałam ...
pozdrawiam milutko :)
licz na to jak na pogodę,
życie zmienia wszystko,
ktoś drogę ma wysłaną różami,
ktoś inny urwisko.
Pozdrawiam serdecznie
Gdy każdy życie mierzy swoją miarą,
niełatwo jest być parą!
Pozdrawiam!
Dobre!
Pozdrawiam, chacharku.
oj celnie, też bym dała tytuł
Bez odbioru;) pozdrawiam
Witaj.
Dobry wiersz Chacharku zarówno
w formie jak i w treści:}
Szkoda mi tej dziewczyny gdyż pewnie bez winy. Kogoś
tu skręca z zazdrości, łączę serdeczności:-)
Msz, istotą dawania jest/powinna być bezinteresowność.