...bez odkurzania
Świt brnął po pas we mgle,
gdy ślad znikł na iks lat.
W tym tkwił błąd, to nie był jej świat
i nie ich bal, choć lat jest żal.
Nie ma jej w nim od lat,
wiatr niósł wieść i rósł ból,
że los nie dał im szans,
by wśród róż śmiać się w głos.
Dziś nie chce być wśród róż,
bo prysł żar, woń i czar,
trwa przy nich, lecz bez burz.
autor
@Najka@
Dodano: 2020-09-05 08:48:19
Ten wiersz przeczytano 1044 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Takie jest życie...
Udany brachykolon, tylko "obok" ma dwie sylaby.
Pozdrawiam serdecznie Najko :)
Fantastycznie ! Miłego dnia :)
Udany brachykolon, podziwiam Najko,
a co do treści, to czasem tak bywa, że los nie daje
drugiej szansy, albo
boimy się sparzenia i nie chcemy ryzykować, różnie z
tym bywa.
Pozdrawiam serdecznie.
Udany wiersz i bardzo piękny...
Pozdrawiam serdecznie :)
O, widzę, że kolejny udany brachykolon :-)
Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
:)
Zosiak-dzięki zawsze zapominam o tych spacjach
ładnie i z weną
fajny brachykolon. Szkoda, że tak nie potrafię.
brachykolonu
Ładnie :)
Tylko... od początku do końca, po przecinkach spacje
:)
trwa obok nich,ale bez burz."
trwa obok nich, ale bez burz.
Melancholia urzeka. Podoba się... bardzo:)
Pozdrawiam ciepło :)