Bez ostrzeżenia
Czas… Mściciel nieubłagany,
Wyciska na mnie swe piętno.
Zabiera młodość,
Bierze marzenia.
Zakuwa życie w kajdany.
Czas… Do niedawna łaskawy,
Nie oczekiwał zbyt wiele.
Pozwalał kochać,
Dawał nadzieję.
Zachęcał wręcz do zabawy.
Czas… Nie dał mi ostrzeżenia,
Nie przygotował na zmiany.
Zaatakował,
Odebrał wiarę.
Nie pozostawił złudzenia.
autor
fatamorgana7
Dodano: 2017-10-20 13:38:43
Ten wiersz przeczytano 1071 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Czas zawsze robi swoje. Nie mamy na to większego
wpływu. Myślę, że u ludzi samotnych płynie jednak
wolniej. U mnie od 10 lat tydzień to tylko jeden
dzień, który błyskawicznie mija...
Fajny wiersz ze smutnym zakończeniem. Takie niestety
jest życie. Dwanaście lat temu sam też to
przeżywałem... Pozdrawiam. Miłego dnia...
Czas jest beznamiętny, łobuz jeden ;-)
Czasem chcemy, żeby biegł szybciej ale częściej aby
zwolnił lub nawet zatrzymał się.
Pozdrawiam :)