Bez rad
nie napiszę że znam życie
choć się zmagam trochę lat
bowiem to ukrywa skrycie
asy tak jak talia kart
ono ciągle zaskakuje
pąkiem kwiatu albo mgłą
rysę na szkle namaluje
to z nóg zwali chwilą złą
potem nagle jak spod ziemi
zjawi się z bukietem róż
a ustami czerwonymi
radość sprawi mimo burz
nie napiszę rad na życie
skąd wziąć ciepło kiedy ziąb
mądra sowa też nie powie
nie wyszumi stary dąb
Komentarze (24)
witaj, czasem życie toczy się jak z płatka,i nie ma
recepty na nie. czasem silnie uderza, a my nie mamy na
to wpływu.
ładny, życiowy wiersz, pozdrawiam
Na życie nie ma recepty, a zaskoczyć potrafi,oj
potrafi... Dobry,oj dobry wiersz:)
sympatyczny wiersz - przebija z niego powściągliwość -
bo życie potrafi zaskoczyć - zdawałoby się nawet
najmądrzejszych - i jak tu radzić?
Nie istnieje recepta na życie, ale gdyby...,
czy nie byłoby nudno.
Prosiłaś o przepowiednie, spełniłam prośbę, jest pod
tytułem "Do królowej" 21.02. Cieplutko pozdrawiam
Królowo.
mądrości nawet sowa nas nie nauczy...a dobre rady są
mile widziane...
bardzo zgrabnie napisany wiersz, a recepta na życie?
chyba nikt jej nie ma
"nie napiszę rad na życie" bardzo, bardzo mądrze,
swoją drogę każdy musi odnaleźć sam... pięknie :-)
Wiersz w dobrej rytmice napisany choć temat trudny bo
nie wiadomo nigdy co za rogiem ulicy na nas czeka .
idziemy przez życie bez recepty na nie, uczymy się na
własnych błędach, nie słuchamy rad, choć czasem są
bardzo trafne i cenne...bardzo ładny wiersz,
pozdrawiam