Bez skojarzeń proszę...
Prawdziwa mądrość w człowieku,
O bardzo, bardzo długim...wieku.
Wbrew możliwościom takiego,
Można pomyśleć, że ma...krótkiego?
Jednak krótka pamięć to normalka,
Gdy zamiast mleka jest gorzałka...
Ależ nie chciałbym obrazić,
Jedynie lubię tak w temat włazić...
A na stole jedna, druga szklanka,
Oprócz napojów dmuchana lalka?!
Pod drewnianym długim stołem,
Jakaś pani wraz z tobołem,
Szuka klipsa machając dłonią...
Po parkiecie jeździ skronią...
Teraz interes pana bohatera,
Kapie, syczy jak z tostera...
Jest w końcu ważną szychą,
I nie unosi się zbytnią pychą...
Ale jutro wstać wcześnie musi,
Choć sytuacja strasznie kusi...
Bo członkiem w firmie jest ważnym,
Klienta załatwia pod względem każdym...
No prawie każdym...
Wiele wierszy jest smutnych, ten jest odstąpieniem od melancholii...:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.