Bez słowa
Bez słowa tylko jedno spojrzenie
może ukoić nasze ciche marzenie
dziwnie się zbiegły te nasze drogi
tak ja nie jestem losowi wrogi
co tak zmieniło te nasze dusze
w nową drogę bez ciebie nie ruszę
choć droga daleka końca nie widać
to nogi choć zdrowe chcą już się kiwać
bo trudno złość w sercu znosić
by Ciebie o lepszą miłość prosić
pamiątka po Tobie dzisiaj zostaje
choć w smutku uśmiech każdemu oddaje
a dłonie splątać już się nie dały
bo oczy widzieć się już nie chciały
i ciągle ten ból w sercu znoszę
bo Ciebie na wieki w mym sercu nosze.
bez słowa tylko jedno spojrzenie
zamarło na zawsze nasze marzenie
i wcale tu o miłość nie chodzi
lecz o to co z niej wychodzi.
Komentarze (9)
podoba mi się, pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz...konstrukcja mi nie odpowiada,
ale są emocje, czuć wrażliwość, pozdrawiam, miłego:)
mi sie bardzo podoba pozdrawiam
dzięxx moje drogie panie ;)
Technicznie -słabo.
Acha dodam, że klip spoko:-)
Konrad zauroczyłeś wierszem, jestem pod wrażeniem,
smutek przeplatany z odrzuceniem, ale czuję w wierszu
nadzieję, że jeszcze nic straconego! Pozdrawiam Cię
serdecznie:-)
Bez słowa a tak wiele mówi, bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładny i refleksyjny wiersz... Podoba mi się i
niesie w sobie jakiś nieziemski przekaz... :)