Bez szans
Życie głaskało mnie po głowie
i w tym stwierdzeniu jest odpowiedź,
na zadawane wciąż pytanie
- czemu poetką nie zostanę?
Pretensji we mnie jest za mało,
by dzieło stworzyć się udało
i nie targają mną emocje,
więc co ja biedna bez nich pocznę?
Z miłości też nie będę konać,
bo skoro jestem w twych ramionach,
to tylko żyć, a nie umierać
i jak poetką mam być teraz?
autor
krzemanka
Dodano: 2017-09-21 20:01:46
Ten wiersz przeczytano 1434 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Dziękuję Halino za piękny komentarz. Miłej soboty:)
Życie czasem zaskakuje...poetę teź.
Każdy z nas tu jest w pewnym wymiarze poetą, choć
różnie odbieranym przez czytelnika...piszemy, aby
eyzwolić swoje myśli, dać upust wrażeniu i uczuciom i
to jest piękne...piszmy więc nadal, mimo kłód od
życia...piękna Twoja refleksja...pozdrawiam serdecznie
Miło Cię widzieć Zenku w moim okienku:) Pozdrawiam:)
Zmysłowy przekaz - nic jeszcze nie wiadomo Pozdrawiam
Krzemanko
Dzięki waldi1, że wpadłeś by pokrzepić peelkę:) Miłej
soboty:)
a może jednak zostaniesz... kto to wie... piszesz
bardzo ładnie ...
Dzięki Stumpy za pochlebną opinię o moich wierszykach.
Pozdrawiam:)
Dzięki Stumpy za pochlebną opinię o moich wierszykach.
Pozdrawiam:)
Już dawno jesteś nie bądź taka skromna. To na twoich
miedzy innymi uwagach uczyłem się pisać. U ciebie
podziwiam pomysły na wiersz i ich mądre teksty. + i
Dobrej nocy Aniu.
:)) Jeszcze raz - Miłego wieczoru Oksani.
Płynie piórko duchem z nieba, "kropki" tylko stawiać
trzeba:-)))
Pozdrawiam weekendowo krzemAniu:-)
Dziękuję _weno_ i MC za komentarze. Miłego wieczoru:)
Z humorem o odczuciu, chyba bardzo powszechnym, że
poezja tylko na cierpiętnictwie wyrasta.
Zgrabnie i z puentą po której bardzo zazdrości się
peelce :)))
Jesteś i piszesz, widać, że robisz to co lubisz.
Pozdrawiam peelkę ;) i autorkę :)
Miłego dnia Romo:)