bez tytułu
miłość na wiosnę jest szalona w lecie najczęściej to dojrzewa jesienią zwykle serca cichną tylko czasami chcą pośpiewać
jeśli mnie kochasz prześlij znak
świat się od tego nie zawali
serce przyspieszy trochę rytm
może i smutek się oddali
jesień za oknem deszczem puka
liście szeleszczą pod nogami
fronty szaleją ponad głową
w tv wciąż straszą wichurami
więc przybądź szybko utul głowę
wprowadź porządek w resztę świata
powiedz coś ciepło i pokochaj
pożegluj ze mną gdzieś do lata
Komentarze (7)
"świat sie od tego nie zawali" a ludzie tak skrywają
uczucia...pomimo klimatu melancholijnego...pachnie
nadzieją...
fajny wiersz ... dobry w odbiorze...pozdrawiam
widac tak musi być po szleństwach lata -my jak drzewa
musimy się wyciszyć -odpocząć by znów na wiosnę
wybuchnąć my wielką miłość-drzewa soczystą zielenią -
ładny wiersz - pozdrawiam
świetny wiersz, aż mi się tak jakoś dziwnie zrobiło
niby smutno niby miło, pozdrawiam serdecznie
Moim znakiem będzie plus :)
Pożegluję z Tobą do wrót lata- słowo.
Czyżby ta pogoda na nas działała, że wszyscy są smutni
:))