(bez tytułu) 50
lubię zapach
twoich ust
porankiem tulącym
parku zieleńcem
wśród zimnej
wrzawy ponurego
miasta
Wędrowiec Pustyni
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2017-10-21 10:53:09
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
za żup gminą tak
Oby...
niedaleko ponurego jeszcze wspanialsze...
Taaa..podobno w ponurym miescie są najwspanialsze
kobiety ;)
dziękuję :)
Ciepłe, pachnące usta i otulony park...fajne
zestawienie...pozdrawiam serdecznie
podobasię
Pozdrawiam serdecznie
dziękuję :)
Bardzo ładne mini. Pozdrawiam.
Dzięki wam serdeczne =D
Może kiedyś AMOR kto wie..
Tak bardzo te usta kontrastuje z zimnym ponurym
miastem że nie sposób ich nie lubić :) :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
podoba mi się pozdrawiam
Pytanie kto by nie lubił :)
Może i mnie chociaż jednego dnia się poszczęści,
pozdrawiam :)