Beznadziejny wiersz... Ale...
Wiersz jest beznadziejny, okropny.... Ja też czuję się beznadziejnie i okropnie! Nie wiem już co pisać... Nie wiem jak mam to wszystko wyrazić słowami....:( Moja iskierka nadziei zgasła...
Niebo płonie…
Czyżby wiedziało
Że i ja płonę?
Niebo płacze…
Może wie
Że ja też płaczę?
Gwiazdy są
Tak daleko
Nigdy ich nie dotknę
A twoje oczy
Jak te gwiazdy… wysoko
I czasem tylko spadnie
Jakiś pyłek z księżyca
I czasem ty
Kierujesz do mnie słowo….
………………&
#8230;………
Ale słowa to zbyt mało!
Słowa to zbyt mało, by być szczęśliwym...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.