Bezpowrotnie

Pamiętam twój zapach,dotyk,
Twoja twarz przyczepiła się
do moich mysli jak narkotyk,
Ten czas juz minął
Bezpowrotnie między palcami gdzieś
mi zaginął,
Jaka jestem naiwna,gdy bezskutecznie
próbuję go znaleźć?
To jak szukanie igły
w stogu siana,przepadło jak kamień w wodę
To,co zostało w moim sercu
To chyba jest rana
Patrze jak wszystko przemija
i ja chciałabym minąć,
bezpowrotnie pośród drzew zaginąć

autor

Aletojuzbylo

Napisany: 2012-04-20 Dodano: 2012-04-20 19:25:11

Ten wiersz przeczytano 520 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie