Bezpowrotnie
Zamykasz oczy
umyka blask
Zaczekaj
Spójrz
Uwolnij błękit mych snów
Daj mi choć chwilę
choć chwilę bądż mój
Zaczekaj
Zamykasz oczy
zniknął blask
na próżno już wołać nam
autor
a*gness
Dodano: 2008-07-29 17:45:08
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ja tez odbieram Twój wiersz jako smutny, wołasz o to
by był... i czuję niepewność. Życzę Ci powodzenia
smutne... rozpaczliwe wołanie i przerazająca
bezsilność. super...